Co się znajduje w najdroższej willi świata?

Słysząc o niezwykłych willach sławnych osób większości opada szczęka z wrażenia. Jednak przy tej willi nawet niektóre gwiazdy nie wiedzą co mają powiedzieć. Oto najdroższa willa świata, która ceną powala nawet najbogatszych ludzi na ziemi.

“The One” Bel Air w Stanach Zjednoczonych

O najdroższym domie świata wypowiedziało się w 2017 roku The New York Times. Jak wtedy stwierdzono “Jeden człowiek buduje dom tak ogromny i tak absurdalnie wystawny, że może być ostatecznym symbolem naszego wieku pragnienia, nadmiaru i nierówności”.
Od 2017 roku niewiele w sprawie kalifornijskiej willi niewiele się zmieniło od tamtego czasu.

Budowa niezwykłej budowli trwała sześć lat, podczas których architekt Paul McClean realizował wizję producenta filmowego i dewelopera Nile’a Niamiego. W wyniku tej współpracy powstała nieruchomość o łącznej powierzchni 9292 metrów kwadratowych na dwu hektarowej działce. To sprawia, że w domu mamy efekt widoku 360 stopni!

Przy czym w głowie zacznie się kręcić dopiero po usłyszeniu ceny 500 milionów dolarów i dodaniu ile rzeczy znajduje się w tym domu!

Co znajduje się w najdroższej willi świata?

Na dom o powierzchni prawie 10000 metrów kwadratowych składa się główna sypialnia z biurem, basenem i kuchnią, 20 dodatkowych sypialni, 30 łazienek, garaż na 30 samochodów, sześciotorowa w pełni wyposażona kręgielnia, kino domowe oraz dla Nile’a Niamiego najważniejsza część domu – własny klub nocny. Przy czym nie można zapomnieć, że jedno z pomieszczeń ma sufit i ściany wykonane z akwariów, w których pływają żywe meduzy. Warto także zaznaczyć, że na terenie nieruchomości znajduje się pięć wind oraz siedem basenów.

Jak podaje “The New York Times” klub nocny jest najważniejszą częścią domu, gdyż głównym zamysłem dla wybudowania nieruchomości były potrzeby bogatych singli. Według dewelopera i projektanta willi “The One” miało spełniać wszystkie warunki, by zrobić w niej imprezę w najlepszych warunkach, ale bez wychodzenia z domu.

Trudności willi

Nile Niami nie planował zachować nieruchomości dla siebie. Chciał ją sprzedać za 500 milionów dolarów – przy czym jest to pięciokrotnie wyższa suma niż najdroższy sprzedany dom, mowa o Playboy Mansion za 100 milionów dolarów.
Posiadłość nie została jednak wypuszczona na rynek. Aby wybudować dom deweloper zaciągnął pożyczkę, przez co obecnie ma 110 milionów długu, a willa jest obciążona hipoteką.
Obecnie cena domu to 340 milionów dolarów, przy czym właściciel nie może nic z tym zrobić.